...
Komentarze: 1
No i co? no i zajebiście - wypuścili mnie z praktyk o 12 . Przez 3 h wpisywałam jakieś pierdoły do takich skierowań dla ludzi do sanatorium ;) No a potem spytałam się czy będzie jeszcze coś do zrobienia, na co pani X odpowiedziała, żebym poczekała bo ona jest na razie zajęta i może później mi cos znajdzie. Na co ja spytałam prosto z mostu czy mogę iść do domu bo bez sensu tak siedzieć bezczynnie a mam dużo swoich spraw do załatwienia (ekhem) ;) No to pani X powiedziała, że w sumie moge iść a ona za to na jutro mi przygotuje coś do pracy. Więc szybko się zebrałam (żeby nie miała czasu się rozmyślić) i wyszłam. Po drodze zahaczyłam o dziekanat ale jak zwykle g...o się dowiedziałam. O kredytach studenckich jeszcze nic te ciotki nie wiedzą, dopiero mają mieć jakieś informacje w październiku. no to oki - poczekamy :] A tak w ogóle to od rana jakieś głupie myśli tłuką mi się po głowie. Czasem chciałabym nie mieć mózgu, serca albo w ogóle nie żyć. Nie wiem czy moje myśli są bezpodstawne czy nie ale jeśli tak to ja się i tak o tym teraz nie dowiem. Poza tym mam wszystkiego dość i zaraz wybywam gdzieś bo zwariuję w domu, nie ma nawet do kogo gęby otworzyć.
Dodaj komentarz